Naleśniki z jednej strony uwielbiane zarówno przez dzieci jak i przez dorosłych. Czasami są jednak niedoceniane. A szkoda. Można je podawać na wiele sposobów.
Naleśniki popularne są w całej Europie, ale jak twierdzą smakosze, najlepiej podawane są we Francji. Ojczyzną naleśników jest Bretania, gdzie podaje się je na tysiące sposobów. W różnych kształtach, z różnymi farszami, wedle tego co kto lubi. Naleśniki są fantastyczne o każdej porze dnia i nocy. Genialne na śniadanie, pyszne na obiad i dobre na kolację. Można z nich zrobić danie główne lub popisowy deser. Wszystko zależy od nas. W zależności od tego na jakie mamy ochotę, mogą być pikantne albo słodkie. Nadają się na zwykłe, codzienne dania, ale na wytwornym stole też się odnajdą. Bretończycy, przypisali je sobie jako potrawę narodową. Faszerują je wszystkim czym tylko się da. Pieczarki, jajka, krewetki, kraby, szynka, owoce, orzechy. Francuzi zajadają się podanymi z mandarynkami i curacao, a na francuskiej wsi naleśnik uchodził za symbol wierności. Naleśniki. Chyba nie istnieją takie osoby, które by ich nie lubiły. Czy istnieją ludzie, którzy ich nie lubią? Bez względu na to czy zrobimy je na słodko czy na słono zawsze smakują wybornie. Jedno jest pewne, że kuchnia bez naleśników byłaby nudna. Naleśniki mogą być podane same tylko cukrem pudrem lub polane sosem. Uwielbiane też są z powidłami, dżemami lub pokrojonymi owocami. Miłośnicy nabiału chętnie sięgają po naleśniki z serem. Nadają się doskonale do różnych farszy mięsnych czy warzywnych.